Fantasy, Thriller Notatnik Śmierci / Death Note

Notatnik Śmierci / Death Note

Rok produkcji: 2017 Reżyser: Adam Wingard Oceny: 4.6 imdb 4.4 filmweb Czas trwania: 1h 41min

Aktorzy: Nat Wolff, LaKeith Stanfield, Margaret Qualley

Kraje: USA

Opis: Light Turner znajduje tajemniczy notatnik, który postanawia wykorzystać do wymierzania sprawiedliwości.

Moja ocena: 4.5/10

Recenzja:

Zapoczątkowana serią komiksów i anime filmowa adaptacja z 2017 roku. Osobiście nie oglądałem anime ani komiksów więc oceniam sam film. Jest to horror młodzieżowy. Zaczyna się w szkolnej scenerii. Nasz główny bohater jest nieszanowany przez kolegów, którzy się nad nim znęcają. Odrabia on prace domowe dla innych. Nauczyciele zdają się nie rozumieć jego problemów przez co tym bardziej czuje się osamotniony. Wchodzi w posiadanie notatnika śmierci i czyta jego zasady. Pojawia się postać przypominająca jeżozwierza instruując go co ma zrobić. Sam motyw notatnika i postaci Ryuka jest interesujący ale wydaje mi się, że można było to pokazać w zdecydowanie ciekawszy sposób. Sceny śmierci są tu jakby żywcem wyjęte z serii filmów Oszukać Przeznaczenie z tym, że wydają się być mniej przemyślane. Po pierwszej scenie śmierci zachodziłem w głowę jak to możliwe by wysuwająca się drabina mogła dokonać dekapitacji. Film skupia się głównie na pokazywaniu scen śmierci trochę spychając na bok pozostałe wątki. Choć założenie było chyba takie, że postać z notatnika śmierci Ryuk ma być najstraszniejszą postacią to nie pojawia się zbyt często przez co czujemy lekki niedosyt. Nie będziemy też w stanie jakoś szczególnie przywiązać się do poszczególnych postaci bo nie jest poświęcana im odpowiednia uwaga. Dla przykładu wątek miłosny został zrealizowany w ekspresowym tempie. Fabularnie wypada to dość słabo. Sam główny bohater zachowuje się dziwnie jakby był wiecznie niezdecydowany i nie możemy tak naprawdę jasno określić tego czym się kieruje w życiu. Z czasem wręcz wydaje się obłąkany i niepoczytalny jakby notatnik nim w pewien sposób zawładnął i nie wiedział co robi. Klasyczna sieczka bez elementów humoru i bez polotu. Jeśli ktoś oglądał mange lub anime dajcie znać w komentarzach czy ta ekranizacja z 2017 roku je przypomina czy też jest zupełnie oderwana i czego w niej brakuje. Mogę się tylko domyślać, że coś tu poszło grubo nie tak. Film dostępny na netflixie.

Trailer:

Podziel się
0 0 głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Related Post