Rok produkcji: 2023 Reżyser: Ben Wheatley Oceny: 5.1 imdb 4.7 filmweb Czas trwania: 1h 56min
Aktorzy: Jason Statham, Jing Wu, Shuya Sophia Cai
Kraje: Chiny, USA
Opis: Ekspedycja badawcza narusza granicę oddzielającą morskie potwory od naszego świata. Kiedy trzy megalodony wypływają na powierzchnię, jedyną osobą, która może je powstrzymać, jest Jonas Taylor.
Moja ocena: 4.5/10
Recenzja:
Po koszmarnej pierwszej części, w której Meg było może na kilka minut filmu ta część wypada zdecydowanie lepiej. Zmiana reżysera zaowocowała. Pierwsze minuty filmu startują z przytupem i oprócz pokazania w nich Meg wrzucone są dinozaury i dziwne jaszczurowate stwory. Można by żartobliwie rzec, że już pierwsze minuty dwójki pokazują więcej niż pierwsza część. Podany nam tu zostanie mini świat Sci-fi z zaawansowanymi egzoszkieletami i paroma innymi wynalazkami. Nie należy się doszukiwać tu logiki – Jason Statham jest w stanie pływać 25 000 stóp pod wodą bez skafandra i tłumaczone jest to tym, że jak wydmucha powietrze z przegrody nosowej na takiej głębokości to w sumie może minutę wytrzymać. Absurdalny żart czy pseudo nauka? Drażni to, że Jing Wu i Shuya Sophia Cai często mówią po Chińsku i nie ma do tego ani dubbingu ani lektora tylko napisy. Nie wiem w jakim celu zastosowali taki zabieg chyba tylko po to by przypodobać się Chińskiej widowni i to na niej zbić kasę. Druga część Meg jest zrobiona ze zdecydowanie większym rozmachem niż jedynka. Mamy tu nie jednego a aż 3 megalodony. Pomimo tego i tak mamy ich niedosyt bo nie pojawiają się za często ale jest zdecydowana poprawa nasycenia rekinów w stosunku do pierwszej części. W pierwszej części megalodona było 1% to w tym filmie będzie z 10%. Poza tym pojawiają się też inne stwory ale bez spoilerów jakie. Według mnie sam film jest strasznym paździerzem ale bardziej zjadliwym niż nieudana pierwsza część. Jako osoba, która lubi filmy o rekinach o dziwo nie nudziłem się a to dzięki temu, że postawiono tu na szybkie tempo akcji. Ciągle w ruchu, ciągle coś się dzieje, prawie zerowe rozbudowywanie postaci (w filmie może jest minutka czy dwie na to przeznaczona). Sama fabuła jest stworzona na wzór filmu przygodowego. Cała organizacja i ta druga, która dokonuje napadu wyglądają bardzo sztucznie. Trzeba ten film pochwalić za parę całkiem niezłych efektów specjalnych takich jak rzucanie harpunem w megalodony na skuterze wodnym, akcja z Megiem i pomostem czy wskoczenie Jung Wu do helikoptera w ostatniej chwili. Momentami było na czym zawiesić oko. Można odnieść wrażenie, że wszystko skupia się na akcji a ta wypadła całkiem nieźle. Śmiesznie głupie pomysły z których narodziła się ta fabuła przypomina coś pokroju Mali Agenci z 2001 roku – z tym, że Meg 2 jest chyba przeznaczony dla dorosłych. Nie ma jednak brutalnych scen i krwi więc myślę, że sprawdzi się świetnie jako film akcji dla dzieci. Poza tym zachowanie ludzi na plaży wydaje się strasznie nielogiczne. Każą im wyskakiwać z wody bo rekin a pół godziny później nadal nie wszyscy ludzie wyszli z wody pomimo, że megalodony już dawno zaczęły żerować. Jeśli ktoś lubi kino akcji lub rekiny to z tych dwóch powodów warto obejrzeć ten film a jeśli nie to sugerowałbym dać sobie z nim spokój. To jeden z tych typów filmu, który w zwiastunie ma zawarte najlepsze sceny. Chociaż nie oglądałem w 3d to myślę, że zdecydowanie warto sprawdzić czy w 3d będzie efekt wow. Zapewne powstanie 3 część, pytanie tylko kiedy i jak wypadnie.
Trailer:
