Rok produkcji: 2023 Reżyser: George Tillman Jr. Oceny: 6.6 imdb 6.4 filmweb Czas trwania: 2h 8min
Aktorzy: Khris Davis, Jasmine Mathews, Sullivan Jones
Kraje: USA
Opis: Obfitująca w niezwykłe wydarzenia opowieść o dawnym i przyszłym mistrzu świata wagi ciężkiej oparta na prawdziwej historii jednego z największych powrotów wszechczasów i potencjale, jaki jest w stanie uwolnić otrzymanie od losu drugiej szansy.
Moja ocena: 6.0/10
Recenzja:
Muhammada Aliego zna wiele osób ale jeśli chodzi o George’a Foremana to zaliczam się do tych osób, które nie znały jego historii. Moje wrażenie jest takie, że wszystko zostało mocno podkoloryzowane. Szczególnie początkowe sceny gdy rodzina przy stole dzieli się jednym hamburgerem. Myślę, że pokazana w filmie bieda jest przesadzona szczególnie, że to bądź co bądź Ameryka. Nie byłoby raczej możliwe by nasz bokser wyrósł na 1,92cm wzrostu żyjąc w tak skrajnej biedzie będąc niedożywionym. Myślę, że dla każdego niezaznajomionego historia boksera wyda się ciekawa i momentami zaskakująca. Jak tylko zobaczyłem Foresta Whitakera to wiedziałem, że nie będzie to gniot i nie myliłem się. Nie unikniemy wrażenia, że cała historia jest dość mocno skompresowana i przez to wiele wątków jest spłycanych tak byśmy tylko mogli załapać o co chodzi a ewentualną resztę sobie dopowiedzieć. Wątków mamy wystarczająco dużo by się nie nudzić. Film trwa ponad 2 godziny a dowiadujemy się z niego naprawdę wiele o George’u Foremanie. Poznajemy jego historię od dzieciństwa aż do jego ostatniej walki o pas mistrza świata w wadze ciężkiej. Na uwagę zasługuje bardzo dobra charakteryzacja głównej postaci – to jak się zmienia na przestrzeni lat zrobiono wzorowo. Pokazano też pewne słabości i niedoskonałości Foremana co nadaje mu realizmu. Nie jest to typowy film gloryfikujący główną postać. Jak na film bokserski zabrakło dynamiki, walki są zrobione bardzo słabo, część treningowa i sparingowa też – fani boksu zawiodą się bo zdecydowanie nie wygląda to do końca tak jak powinno. Możemy odnieść wrażenie, że tylko połowa akcji rozgrywa się w ringu a reszta to opis życia poza ringiem. Scenariusz został napisany w dość oldschoolowym stylu przez co nie pasuje dobrze do obecnych czasów i wielu widzów może znudzić właśnie brakiem odpowiedniej dynamiki. Aktorzy też nie mają wielkiego pola do popisu przy takim scenariuszu, w którym muszą przedstawić i odhaczyć długą listę faktów z życia bohatera. Zabrakło również budowania napięcia przed finałowymi walkami – one się po prostu dzieją tak jak wszystkie inne. Ważną rzeczą w filmach bokserskich są soundtracki ale tutaj albo ich nie było albo były tak nijakie, że ich po prostu nie zapamiętałem. Film w pełni zasługuje na miano biograficznego ale według mnie zbyt dużym kosztem innych elementów, które nie wypadły za dobrze. To sprawia, że jest przeciętniakiem ale fabularnie ciekawym. Szczególnie starszej części publiczności która nie oczekuje intensywnej akcji może się spodobać.
Trailer: