Rok produkcji: Reżyser: Oceny: 6.1 imdb 5.3 filmweb Czas trwania: 2h 18min
Aktorzy: Lauren LaVera, David Howard Thornton, Elliott Fullam
Kraje: USA
Opis: Maniakalny klaun powraca, aby terroryzować nastolatkę i jej młodszego brata w noc Halloween.
Moja ocena: 6.5/10
Recenzja:
Będzie brutalniej niż w pierwszej części. Film nadal pozostaje typową siekaniną. Tym razem zamiast imprezowiczek mamy rodzinkę, która zmierzy się z klaunem. Chociaż fabuła nadal jest prosta to trochę bardziej skomplikowana niż w jedynce. Na tę część budżet jest nieco wyższy ale nadal przebija się lekko na niekorzyść produkcji np. krew wygląda tanio. Oprócz specyficznego klauna mamy również drugą główną postać Siennę graną przez Lauren LaVerę. Klaun wydaje się być niemową i nie bardzo reaguje na obrażenia. Trochę tak jakby jego ciało było jak drzewo, które nawet po ścięciu głowy może po czasie jakoś się wskrzesić na nowo. Z racji, że klauna nie da się tak łatwo zabić w filmie pojawia się specjalny artefakt. Pojawia się również nowa nadprzyrodzona postać „pomocnica klauna”. Jest dużo pomysłowych scen gore a niektóre z nich okraszone elementami czarnego humoru. Art wydaje się dobrze bawić zabijając. Nierealistycznie natomiast została przedstawiona odporność ludzi na zadane im obrażenia. Kiedy powinni już umrzeć lub zemdleć z bólu są ciągle przytomni. Niektóre sceny są niepotrzebne i mogłyby zostać wycięte. Zdecydowanie najbrutalniejszą będzie scena w sypialni, która bez żadnych złudzeń wyjaśnia dlaczego jest to film 18+. Pod względem humoru najbardziej spodobała mi się scena w sklepie. Nie przegapcie sceny po napisach końcowych, która jest zapowiedzią kontynuacji. Można powiedzieć, że klaun ma ułatwione zadanie bo choć wygląda strasznie to ludzie się go nie boją i przed nim nie uciekają bo jest halloween. Spodobała mi się gestykulacja i minki robione przez Arta. Charakteryzacja głównych postaci jest dobra, dobrze zrobione efekty odciętych kończyn czy skóry, które nie wyglądają plastikowo. Dość dobrze zbudowany klimat halloween. Jak do tej pory biorąc pod uwagę wcześniejsze produkcje krótkometrażówkę z 2011 roku, Cukierek albo Psikus / All Hallows’ Eve z 2013 roku i Terrifier z 2016 roku ta odsłona z Art the Clown wypada najlepiej.
Trailer: