Rok produkcji: 2022 Reżyser: Steven C. Miller Oceny: 4.5 imdb 4.1 filmweb Czas trwania: 1h 44min
Aktorzy: Madison Pettis, Vanessa Morgan, Jedidiah Goodacre
Kraje: USA
Opis: Grupa przyjaciół ze studiów wynajmuje elegancki dom na weekendową imprezę. Później zaczynają zdawać sobie sprawę, że Margaux, super zaawansowany system sztucznej inteligencji w domu, ma wobec nich złowrogie plany.
Moja ocena: 4/10
Recenzja:
Margaux to sztuczna inteligencja – system obsługi domu. Bohaterami jest grupa przyjaciół ze studiów, którzy jadą na weekendową imprezę do wynajętego domu, którego atrakcją jest AI. Dom do którego jadą wygląda schludnie, nowocześnie i elegancko. Początek jest scenką wprowadzającą, która zapowiada się ciekawie. Szkoda, że ta scenka przy okazji zdradza cały motyw filmu. Gra aktorska wypada średnio ale jeszcze nie tragicznie. Każdy z bohaterów dość mocno różni się od siebie. Zdaje się, że jedyną rzeczą wspólną, która ich łączy są media społecznościowe. Okazuje się jednak, że Hannah, która jest programistką nie posiada profilu w mediach społecznościowych. Jej przyjaciele są pozytywnie nastawieni do sztucznej inteligencji i nowości technologicznych. Nie boją się podawać swoich danych. Ona sama jest bardzo nieufna i ostrożna. Stara się utrzymywać anonimowość w sieci. Chociaż z początku Margaux wydaje się ciekawa to fabuła dość szybko idzie w kierunku przesady gdzie sztuczna inteligencja zaczyna posiadać wręcz super moce. Z drugiej strony będąc tak szokująco zaawansowana zachowuje się momentami wręcz debilnie. Przykładem jest to, że Margaux odsłania ścianę dając naszym bohaterom możliwość wejścia do jej „bebechów” – tak bez powodu na potrzeby scenariusza. Na bohaterów również na potrzeby scenariusza czekają wywalone jak na tacy porty usb bo główna bohaterka Hannah musi włożyć w Margaux swój pendrive z wirusem napisanym w kilka godzin na kolanie omijającym system zabezpieczeń ultra zaawansowanego AI. Pomijając fakt, że jest to absurdem czy nie prościej byłoby gdyby jej kolega Drew wyjął swój sprzęt i rozprawił się raz na zawsze z Margaux lejąc moczem na tą elektronikę? Finalnie dostajemy coś pokroju walka smart AI z bugami debilizmu wersus jeszcze głupsi bohaterowie. Ten film zdecydowanie miał potencjał ale wykonanie i utrata logiki we wczesnym etapie fabuły mocno go zepsuły. Nie wiem czy Drew miał okazać się być sztucznym człowiekiem od początku przed przyjazdem ale zakładam, że jednak nie skoro nie zostało to w żaden sposób zasugerowane. Szkoda, że najmocniejszą stroną tego filmu okazują się ścieżki dźwiękowe.
Trailer: