Rok produkcji: 2023 Reżyser: Paul King Oceny: 7.3 imdb 7.0 filmweb Czas trwania: 1h 56min
Aktorzy: Timothée Chalamet, Gustave Die, Murray McArthur
Kraje: USA, Kanada, Wielka Brytania
Opis: Młody i biedny Willy Wonka, marząc o otwarciu sklepu w mieście słynącym z czekolady, odkrywa, że branżą zarządza kartel chciwych producentów czekolady.
Moja ocena: 7.5/10
Recenzja:
Wonka to musical spleciony z fantasy i akcją przygodową. Nie będzie przypominał filmu Charlie i fabryka czekolady z 2005 roku. Prosta historia o chłopaku, który od dziecka chciał zostać cukiernikiem. Jest to bardzo przyjemne i dobrze zrealizowane kino familijne. Polski dubbing i śpiew wypadł dość dobrze. Postać Wonki ma w sobie nieco z magika a jego wyroby są dosłownie magiczne. Świetnie wykonane dekoracje, kostiumy postaci i sceneria udowadniająca, że bez CGI można stworzyć piękną bajkową scenerię. Marzeniem Wonki jest otwarcie własnego sklepu w „galerii handlowej”, w której sprzedają swoje produkty najlepsi czekoladnicy. Dość szybko okazuje się, że są w zmowie i tworzą kartel. Wonka jest dobrodusznym niepoprawnym optymistą z wielką pasją do czekolady i wiarą w marzenia. Oprócz kartelu będzie musiał zmierzyć się z długiem jaki zrobił sobie podpisując niegodziwą umowę najmu. Humor wypadł przeciętnie, trochę sztampowo ale i tak niektóre żarty z pewnością wywołają uśmiech na twarzy. Oprócz tego jest dużo śpiewów i tańca, więc jest wesoło. Timothée Chalamet z wyglądu bardzo pasuje na Williego Wonkę nawet bardziej od Johnny’ego Deppa a czy bardziej od Gene Wildera z Willy Wonka i fabryka czekolady z 1971 roku to już kwestia gustu. Timothée Chalamet aktorsko daje radę. W roli Oompa Loompa tym razem nie karzeł a zminiaturyzowany Hugh Grant, który jest jeszcze mniejszy. I znowu dobra rola Hugh Granta, którego postać jest ciekawa i niejednoznaczna. Postacie są celowo przerysowane a świat przedstawiony wydaje się bardziej luzacki niż surowy co sprzyja utrzymaniu pozytywnej atmosfery. W pralni Wonka poznaje przyjaciół, którzy pomagają mu w spełnieniu marzenia i którzy tak jak on są zadłużeni i chcą w końcu spłacić dług za wynajem i odzyskać wolność. Fabuła dosyć przewidywalna i nie ma tu jakichś nietypowych rozwiązań czy zaskoczeń ale nadal jest to solidnie zrobiony i przyjemny w odbiorze film. Małego dodatkowego smaczku do humoru dodaje Rowan Atkinson, który wciela się w rolę księdza. Polecam, to bardzo dobra propozycja familijna, która w pozytywny sposób przekazuje, że jeśli ktoś ma do czegoś pasję, stara się i bardzo chce to jego marzenia prędzej czy później stają się możliwe.
Trailer: