Film Akcji Myśliwi z ruin / Hwang-ya

Myśliwi z ruin / Hwang-ya

Rok produkcji: 2024 Reżyser: Heo Myeong Haeng Oceny: 6.0 imdb 5.5 filmweb Czas trwania: 1h 47min

Aktorzy: Ma Dong-seok, No Jeong-ee, Lee Joon-young

Kraje: Korea Południowa

Opis: Zabójcze trzęsienie ziemi obraca Seul w pozbawioną wszelkich praw ruinę. W takim świecie odważny myśliwy próbuje uratować nastolatkę porwaną przez szalonego doktora.

Moja ocena: 6/10

Recenzja:

Postapokaliptyczny świat, który upadł po wielkim trzęsieniu ziemi. Główną postacią jest Nam San grany przez Ma Dong-seok’a. Gra on specyficznego bohatera, którego największym atutem jest siła. Bohaterzy wielu filmów akcji z Korei Południowej to albo filigranowe kobietki zabójczynie albo jacyś nastolatkowie z super mocami bez mięśni – tutaj mamy miłą odmianę i porządnie zbudowanego faceta, który swoim wyglądem kreuje chociaż trochę bardziej realistyczny obraz. Nam San prze do przodu niczym czołg i nic i nikt nie jest w stanie go powstrzymać. Do tego subtelnie wprowadza odrobine humoru – według mnie bardzo dobrze zagrana rola Ma Dong-seok’a, którego po raz pierwszy w tego typu roli widziałem w filmie Zombie express z 2016 roku. Mamy jedną ze standardowych fabuł – szalony naukowiec, myśliwi i Han Su-na; nastolatka, którą nasi bohaterowie muszą odbić z rąk złej organizacji przeprowadzającej eksperymenty naukowe na ludziach. Dodatkiem jest gang, w którym dochodzi do kłótni z której rozpętuje się bójka. W sposób humorystyczny przedstawiono szefa gangu zwanego tygrysem. Zabawnie było oglądać jak Nam San usadza członków gangu niczym matka swoje niegrzeczne dzieci. Głównych bohaterów dość szybko da się polubić. Ładna sceneria ruin. Jeśli chodzi o akcję to jest jej sporo. Ciekawe sceny walk wręcz szczególnie w wykonaniu Ma Dong-seok’a, standardowe hollywoodzkie sceny strzelanin, w których shotgun ma więcej niż 2 naboje oraz spora brutalność i gore. Niejednokrotnie dochodzi do dekapitacji czy łamania kończyn. W tej produkcji nie ma niczego „głębszego” i jest to typowy „odmóżdżacz” ale przy którym miło spędzimy czas. Można zarzucić, że momentami efekty specjalne i praca kamery wypadają średnio – słabo ale mi osobiście nie rzucało się to jakoś wybitnie w oczy. Postać naukowca również dobrze zagrana przez Hee-joon Lee i pomimo grania banalnego antagonisty nieraz widać było przekonywujące emocje na jego twarzy. Film broni się aktorsko ale reszta już wypada nieco gorzej. Uważam, że za to należy się solidne 6/10.

Trailer:

Podziel się
0 0 głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Related Post