Rok produkcji: 2021 Reżyser: Kim Tae-hyung Oceny: 5.3 imdb 4.8 filmweb Czas trwania: 1h 55min
Aktorzy: Lee Sung-min, Park Hae-joon, Kim Yoo-jung
Kraje: Korea Południowa
Opis: Mnich z różańcem w jednej ręce i siekierą w drugiej ściga liczącego sobie kilka tysięcy lat ducha opętującego ludzi i zmieniającego Ziemię w piekło.
Moja ocena: 4.8/10
Recenzja:
Ciekawy wstęp z legendą o demonie, który chciał otworzyć bramy piekła lecz przeszkodził mu w tym Budda wykradając mu oczy i ukrywając je na dwóch krańcach świata. Jedno oko ukrył w piaskach pustyni a drugie dał dla buddyjskich mnichów by go strzegli. Po setkach lat jedno oko zostaje odnalezione wybudzając demona, który zabija wszystkich na swojej drodze by dostać się do drugiego oka. Młody mnich, Cheong-seok ma strzec oka i odnaleźć Park Jin-soo, który jest wyznaczony na opiekuna artefaktu. Razem będą musieli powstrzymać demona przed odnalezieniem drugiego oka i wywołaniem piekła na ziemi. Występują elementy horroru ale odniosłem wrażenie, że większość scen jest przegadana lub opiera się na śledztwie. Raczej nie ma gore i często widuje się już samo miejsce zbrodni, w którym nie dopatrzymy się pourywanych kończyn i innych tego typu rzeczy. Opętana nastolatka w szkolnym uniformie z długimi czarnymi włosami – tego typu widoki już raczej nie robią na współczesnym widzu wrażenia. Grozy i napięcia jest zdecydowanie zbyt mało i cały film jest mało straszny. Gra aktorska jest w porządku ale do postaci nie idzie się w żaden sposób przywiązać – według mnie są trochę zbyt nudne. Występuje humor ale taki, że ani razu nie byłem w stanie się uśmiechnąć nie mówiąc już o zaśmianiu się. Do tego dochodzi wleczące się i przydługie śledztwo i równolegle dziejąca się akcja co jeszcze bardziej utrudnia odbiór. Łatwo jest się pogubić w zdarzeniach gdy na chwilę stracimy uwagę a tą łatwo stracić w momencie gdy akcja zaczyna nudzić swoją powtarzalnością. Film nawiązuje dość wyraźnie do buddyzmu w szczególności do karmy, która „zawsze wraca”. Jako całość wyszło dość słabo i nużąco przez rozwleczoną fabułę. Szkoda, że dobrze zapowiadający się wstęp z legendą o demonie został zamieniony w mało interesujące śledztwo z elementami horroru.
Trailer: