Dramat obyczajowy Lilja 4-ever

Lilja 4-ever

Rok produkcji: 2002 Reżyser: Lukas Moodysson Oceny: 7.8 imdb 7.7 filmweb Czas trwania: 1h 49min

Aktorzy: Oksana Akinshina, Artyom Bogucharskiy, Lyubov Agapova

Kraje: Dania, Szwecja

Opis: Mieszkająca w Rosji, Lilja i jej przyjaciel Volodja, fantazjują o lepszym życiu.

Moja Ocena: 8/10

Recenzja:
Sprostowanie na filmwebie opis wskazuje, że akcja filmu dzieje się w Estonii ale te dywany na ścianach, blokowisko, ulice i cała reszta wskazują, że jest to najprawdopodobniej miasteczko w Rosji, które może jest gdzieś przy granicy z Estonią ale nie koniecznie. Film rozpoczyna się od metalowego soundtracka Rammstein i sceny z mostem, która ewidentnie sugeruje nam, że będzie to film o samobójstwie. Lata 80’te, bohaterką jest Lilja – dziewczyna w wieku 16 lat, która zostaje porzucona przez swoich rodziców i zdana na samą siebie. Nie byłoby w tym jeszcze takiej tragedii gdyby nie to, że Lilja jest temperamentną, impulsywną, dumną a zarazem wrażliwą dziewczyną, która posiada w sobie jeszcze sporo dziecięcego pierwiastka. Surowa aczkolwiek bardzo nostalgiczna sceneria lat 80’tych została tu oddana wręcz doskonale. Można odnieść wrażenie, że przenosimy się do przeszłości. Kolorowa ortalionowa wiatrówka, którą nosi Lilja przypomina nam o czasach komuny w Polsce. Ogólnie panująca bieda i słabe perspektywy życiowe napędzają zgorzkniałość ludzi, która odczuwalna jest niemal na każdym kroku. Nikt nic nie miał ale każdy potrafił czerpać radość z najmniejszych rzeczy. Można po części zaobserwować to w tym filmie. Odnoszę wrażenie, że w dzisiejszych czasach gdzieś zatraciliśmy te pierwotne emocje i prawdziwe międzyludzkie więzi emocjonalne jakie istniały w tamtych czasach. Do tego te szare blokowisko z nieocieplonymi blokami, jest naprawdę bardzo sentymentalnie i uważam, że świat przedstawiony został znakomicie nadając filmowi wyjątkową atmosferę, w którą z przyjemnością można się zanurzyć. Aktorzy świetnie grają swoje role. Szczególnie spodobała mi się scena pożegnania z matką – emocje są w tym filmie odwzorowywane bardzo realistycznie po prostu na najwyższym poziomie. Całość jest przedstawiona z dziecięcego punktu widzenia co jeszcze bardziej podbija tragizm postaci. Dziecięca naiwność i niewinność zderza się z okrutnym światem. Dzieci nawet nie nadążają nacieszyć się dzieciństwem będąc zmuszane do szybszego dorastania i ekstremalnie wczesnej samodzielności. Do tego mamy symbolizm, który występuje również w wielu innych dramatach ale tu jest naprawdę chwytający za serce (napis na ławce). Jeśli chodzi o końcówkę to według mnie niezbyt udany motyw ze „skrzydełkami” i gdyby nie poruszane były tematy religijne moim zdaniem mogłoby wyjść jeszcze lepiej. Jednym słowem świetny dramat i dobry przykład na to, że dobry film nie potrzebuje wielkiego budżetu bo sam się obroni. Polecam.

Trailer:

Podziel się
0 0 głosy
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Related Post