Rok produkcji: 2022 Reżyser: Charlotte Brändström, Wayne Che Yip Oceny: 6.9 imdb 5.3 filmweb Czas trwania: 1h (8)
Aktorzy: Morfydd Clark, Charlie Vickers, Charles Edwards
Kraje: USA
Opis: Zaczynając w czasach względnego pokoju, śledzimy losy postaci, którym przyszło zmierzyć się ze złem powracającym do Śródziemia. Od najciemniejszych głębin Gór Mglistych, przez majestatyczne lasy Lindonu i zapierające dech w piersiach wyspiarskie królestwo Numenoru, aż po najdalsze zakątki mapy — oto opowieść o krainach i bohaterach, których dziedzictwo przetrwa długo po ich odejściu.
Moja Ocena: 5.9/10
Recenzja:
Najdroższy serial w historii w 2022 roku. Fabuła oparta na twórczości J.R.R Tolkiena ale znacznie odbiegająca od książek modyfikująca to jedno z najpopularniejszych uniwersów fantasy. Około miliard dolarów budżetu gwarantuje świetne efekty specjalne i oprawę graficzną. Akcja rozgrywa się w drugiej erze śródziemia, tysiące lat przed wydarzeniami z Władcy Pierścieni. Głównym wątkiem są losy Galadrieli, która szuka zemsty za śmierć swojego brata. Z początku przedstawia się ją jako wojowniczkę ale ta narracja idzie o dwa kroki za daleko robiąc z niej generała i gladiatorkę w jednym. To natomiast mocno kłóci się z książkowym obrazem jej postaci. Równie istotnym wątkiem są próby stworzenia pierścieni władzy. Poza tym mamy wątki rasowe czyli elfów, krasnoludów, harfootów (przodków hobbitów) i ludzi. Tempo akcji jest powolne z ukierunkowaniem na rozwój postaci i budowanie atmosfery. W obsadzie serialu nie występują znani aktorzy i chyba dobrze bo dzięki temu nie ma wygórowanych oczekiwań. Jeśli chodzi o wątkowość to uważam, że najciekawiej wypadają w kolejności elfy, krasnoludowie, harfooci i ludzie. Strasznie zawiodłem się na wątku Numenoru, który nie okazał się tak majestatyczny jak opisywały go książki. Co więcej wątki z ludźmi stanowią według mnie najnudniejszą część serialu. Nie dość, że nie wciągają to na dodatek są zupełnie pozbawione dynamiki i charyzmatycznych postaci. W przypadku harfootów wydawać by się mogło, że potencjał na coś ciekawego jest najmniejszy ale pojawienie się tajemniczego długowłosego i w starszym wieku (chyba wiadomo o kogo chodzi) nieznajomego z kosmosu dodaje tajemniczości i sprawia, że nie jest to aż tak nudny wątek. Oprawa wizualna jest świetna. Piękne krajobrazy śródziemia, lasy i podziemne królestwo krasnoludów. W każdej ze scen choreografia i kostiumy wykonane z dbałością o detale. Serial odbiega od ducha oryginału, momentami przebija się komercyjny sposób prowadzenia fabuły. Szczególnie źle według mnie wypada środek tego sezonu i momenty, w których pokazywany jest wątek ludzi, w którym nic ciekawego się nie dzieje. Pierwsze kilka odcinków wciąga, w środku nuda i trochę ciekawiej na końcówce. Pozycja obowiązkowa dla fanów fantasy i Tolkiena.
Trailer:
